W takim razie, jeżeli reflektujecie to możemy się gdzieś w Gruzji złapać, bo będziemy tam pewnie do 8 sierpnia.
A jakie macie plany na Azerbejdżan? Byłem tam 7 lat temu przez kilkanaście dni z plecakiem. Fajne góry, ale jedzenie raz, że niedobre, dwa, że drogie :/
|