A ja na ten przykład choruje na moto-wyjazd ale taki, że w jakieś dwie rodziny, tak żebym ja mógł spokojnie na moto, a żona co by nie musiała pedałować puszką cały czas tylko na zmianę.
To tak na sierpień 2-3 tygodnie z zahaczeniem o Belgrad.
__________________
Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery
|