odkopałem to ostatnio i słucham tej płyty w wasztatu w zasadzie całymi dniami. chyba mam coś z łbem.
nigdy nie byłem fanem Beatlesów ale współczesne wykonania w tym filmie wyrywają jak dla mnie z butów.
umieszczam ten link tutaj choć jest on i do słuchania i do oglądania bo cały film 'Across the Universe' jest IMO majstersztykiem - ze wspaniałą obsadą artystów.
nie jest to może bardzo reprezentatywna próbka umiejętności muzycznych występujących tam gwiazd ale jak dla mnie zdecydowanie moment kluczowy w całym filmie.
no to tyle - a teraz posłuchajcie
:
jeśli komuś uda się przetrwać w całości 'Being the Benefit of Mr Kite' zaraz po nim jest piękna wielogłosowa liryczna posenka by Jim Sturgis. No jest co tam posłuchać. Pierwszy musical, który obejrzałem z niekłamaną przyjemnością.
matjas