Nie przeszkadza.
Ja używam Source
Convertube i jestem zadowolony. Przykręcasz wężyk z ustnikiem do butelki z wodą/napojem. Jak się skończy to przykręcasz kolejną. Fajny patent, nie trzeba suszyć bukłaka, ani go myć. Trzeba tylko dbać o wężyk.
Jak bukłak, to albo zamykany jak Pałeł napisał albo z dużą dziurą, żeby łapę się dało wsadzić do środka (mycie).
Przy enduro przydaje się jeszcze osłonka ustnika, a w lecie neoprenowa osłonka na wężyk (nie nagrzewa się tak bardzo płyn w przewodzie).
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!
Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650