Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22.02.2013, 16:15   #23
Puzatek
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

W temacie zaś jeszcze, szeroko pojętej wody polecam pochylić się nad pewnym żeglarzem.
Dobrowolny rozbitek Alain Bombard.
Przyjął tezę i następnie udowodnił ją, jako tytułowy rozbitek.
Udowodnił na pokladzie swojej gumowej łodzi L`Heretique przepływając Atlantyk, żywiąc się surową rybą, planktonem i bezkarnie gasząc pragnienie wodą morską (pod warunkiem, że nie doprowadzi się do odwodnienia i nie przekroczy 1 l dziennie spozywanej małymi dawkami).

W temacie picia wody ze strumieni.
Bezkarnie można pić tą powyżej pastwisk i miejsc schadzek bydła wszelakiego.
W krajach podzwrotnikowych lepiej w ogóle nie kąpać się w stojących zbiornikach. Nie są one wolne od pasożytów, niektórych zaś bardzo uciążliwych (pomijam wysokogórskie, o stosunkowo niskiej temperaturze).
Nie trzeba się zachłysnąć, znajdą swoją drogę do naszego jestestwa.
  Odpowiedź z Cytowaniem