Cynka w spreju powiadasz-hmmm.Ewentualnie moge sie zastanowic
A co do kondona-to sprawa jeszcze nie zamknieta.Na koniec zostaje tzw "fotografia"-czyli zamin poskrecam do kupy,lukne co jeszcze wymaga dotkniecia.Bedzie ladnie.
A przynajmniej ladniej niz bylo wczesniej.Jak popatrze na zdjecia sprzed-to sie za glowe chwytam.Roznica kolosalna.
Trwaja negocjacje z "moja"-czy Afryczka moze pozniej spac z nami w sypialni