A jeszcze, słoiki o nich zapomniałem, ich nam potrzeba, sam jestem słoikiem, bo z wigili u Teściowej, nawiozłem żarcia na tydzień. No i jeszcze Radomiaki, (tego jeszcze nie kumam ), No i oczywiście Kraków i Nowa Huta, to rozumiem, bom wieśniak z Krakowa i na pole chodzę.
ps: Żarty żartami, a ofiarować cokolwiek warto.
Pozdr.
Ostatnio edytowane przez szparag : 30.01.2013 o 23:09
|