[Orzep]

Napisał Orzep

Jak o wynalazkach to miałem kiedys coś takiego...dzisiaj żałuję, że się "tego" pozbyłem, ale koledzy na simsonach skuterach śmiali się, że to motorówka, a wtedy to ja sterowalny byłem...
Cezeta moja była z 1963roku i miała wiele nowinek technicznych, np: "nity" haczyka na zakupy były kontrolkami ładowania i "luzu"...zbiornik paliwa przed kierowanicą, pasek klinowy napędzał z silnika duży wiatrak chłodzący.

Właściciele powyższych CeZetek to prawdziwe Joziny z Bazin