Niebieske carbony zdecydowanie lepsze od zlotych ebc. W ebc za karzdym razem jak hamowalem mialem wrazenie ,ze najpierw przez ulamek sekundy sie docieraja za karzdym razem a po chwili dopiero hamuja. Zlote carbony twarde i nie jestem pewien czy lekko nie zjadaja tarczy za to strasznie ostre i polecal bym raczej do ostrej jazdy na szosie. O dziwo mialaem wrazenie ze czerwone ebc sa lepsze od zlotych . Czarne ebc zjadlem w syfna pogode w 3 tygodnie tak samo jak tyl czarny. Nisiny niebieskie na tyl oraz carbony zlote FF zdecydowanie jak na razie najlepsze, bo szare tylne (LF-low friction) wystarczyly na dlugo ale raczej hamulec mniej ostry co nie powiedziane ze nie jest przydatnie w mokrych i brudnych warunkach uzytkowania.
Natomiast najlepsze co mialem na przodzie to Branking z oryginalna tarcza honda.
Ponadto nie polecam tarcz hamulcowych NS , bo je zjadaja wszystkie klocki i do tego rdzewieja jakby ktos je kwasem polewal.
U mnie 140kg+ a do tego zablocone drogi z duza iloscia deszczu.
__________________
-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE.
|