Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.10.2012, 14:20   #14
śliski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Hej


Cytat:
Napisał Orzep Zobacz post
Śliski tyle miodu między wierszami dla BeMFu i GSiarzy, od takiego Ortodoksa?!
Chyba przyjąłeś w procesie spalania szczyty "pokrzywyJadalnej", albo nieuchronnie idzie koniec tego świata...
Wielkie dzięki za uznanie i pozdrowienia

Pozdro Orzep
p.s. Mam nadzieję popełnić kiedyś wypad z Afrykańcami, by zobaczyli na żywo jak pęka wchachacz(tfuTfu), czy jak cycki się nie mieszczą na ulicach jednokierunkowych! Ja natomiast sprawdzę, czy u Czarnuchów jest tak duża zawartość przygody w przygodzie jak prawią, czy to tylko mit pielęgnowany na forum





Orzep, musze powiedziec ze po tamtym wpisie mialem koszmary i majaczylem.Snilo mi sie ze dwa wypolerowane geepsy rzucily sie na moja kwafryke i chialy jej wyssac olej
Bronila sie. Jeden z nich dostal z czachy i zaliczyl cyce.Drugi widzac to, podwinal tlumnik pod kolo i skosem odjechal w sina dal...

A powazniej.. wiesz, napisalem co myslalem. I musze troche komplimenty ograniczyc bo reszta pomysli ,ze krecia robote zaczynam , na zlecenie bi em dabliu.
Jak napisalem superancki wypad/expedicja.
No ale jestes na straconych pozycjach razem z kompanami podrozy z pewnego umownego powodu.
Chcesz wiedziec?- dobra powiem.
Wasza druzyna pierscienia ma zbyt duza przewage.
No po prostu jestescie ogromne slonie i srednio macie okolo 40 kilo wiecej niz ja np. Zatem jak mi sie afra zapakowana przewraca to dzwonie po pomoc. A jak Tobie i kumplom sie przewroci gees to jedna reka se go podnosisz a druga wyciagasz telefon by zadzwonic..po browca np
i prawie nigdy nie bedzie rownych szans na jakakolwiek kompetycje . A "prawie" jak wiemy robi spora roznice.
Proponuje brac przygode po swojemu i trzymac sztame
Jak sie kiedys tak pouklada nam wszystkim, to nie ma bata na Mariole-wymskniemy sie na jaka Syberie odwiezic kilka miejscowych barow...pasuje?


sliskim sladem moto sie wzbogaca

pozdro
  Odpowiedź z Cytowaniem