Jeszcze jedno - może być przydatne dla "konstruktorów": do połączenia z motocyklem użyłem przegubu kardana pochodzącego z napędu jakiejś maszyny rolniczej (chyba ciągnika) - od tzw. "wałka przeniesienia mocy".
Super sprawa - kąt pod jakim można go "złożyć" to około 90 stopni - znacznie więcej niż w przegubach z wałów napędowych samochodów. A i o części zamienne łatwo. Przynajmniej na wsi.