witam,
kupiłem kilka miesiecy temu - chodziła jak metronom. cykcykcyk - równiótko - po ostatnim wypadzie offowym (blota po kolana) postawiłem na kilka dni w garażu - dziś odpalam - i ciężko mi to szło, jak juz odpaliła to jak z czkawką:
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
i pytanie
- czy tak z dnia na dzień mogły się gaźniki rozregulować?
na 2 tys obrotów też nierówno
- dodam tylko, że podobno w zeszłym roku miała reg gaźników zrobioną - ale jak poznaniacy ją w łapy dostali to mi co rusz obroty zmieniali..
pomysła ma ktoś jakiegoś?
plizzz