Pytanie do szanownych fachowców. Jechałem królewną (RD07, pompa orginał, prawie pełen bak)zgasła, po paru minutach ledwo odpaliła bez mocy i z dudnieniem przejechałem ze 100 m i zgasła. po jakiejs pół godzinie odpaliłem i jeżdziłem popołudnie po mieście i nic. Dwa razy miałem podobne zgasniecie z tym że było to na granicy przełączenia rezerwy wiec nie wiem czy to wiązać bo też zgasła, przełączyłem kranik i po kilku minutach pojechała jak gdyby nigdy nic. czy to pompa czy coś innego ?
|