Jak to badziewie ruszyć?
Zaciski odpięte od linek, przygotowane do eleganckiego wyczyszczenia i nie w d....e Nie chce mi się za bardzo skręcać wszystkiego aby rozkręcać zaraz.
1 szt. wylazła, w środku jakieś gluty - luźna galaretka a tłoczki jak zaspawane.
Jakoś się obawiam kombinerkami przez szmatę czy coś.
Nie mogę namierzyć jakiegoś rozsądnego narzędzia co umożliwiłoby wyjęcie tłoczka bez pompy hamulcowej
A i jeszcze wszystkich pozdrawiam bo z rok czasu tu nie zaglądałem