Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12.03.2012, 01:06   #61
rambo
 
rambo's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
rambo jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
Domyślnie

Ja akcje popieram i chętnie wybiorę się na kolejną edycje.
Może kiedyś wezme w niej udział i opowiem jak to się stało że żyje do dziś
KamilTee wprowadził mnie i innych w błąd który potem został skorygowany.

25m metrów z 50kmh to jest norma ale nie z 40m

Pewnie jakbym na szkoleniu był, to by całego zamieszania nie było. Ale zamieszanie prowokuje jednak pewne reakcje, a dostało się policjantom i w jakieś mierze może to być uzasadnione. Nie znam Pana który Wam te szkolenie robił. Wracamy znowu do pytania kim ten Pan jest. Czy co roku czynnie jeżdzi motocyklem itd.

Pod koniec lat 90tych słyszałem że kurs przed podjęciem służby na motocyklu mają panowie ponoć konkret, wiele godzin teorii praktyki...
Ale tego nie widać na co dzień. Panowie co roku od lat popierdalają za przeproszeniem latem w krótkim rękawkach, i co dostaną nowsze zabawki (jakieś bmw dostali chyba ostatnio z tą mega niebezpieczną aparaturą na siedzeniu pasażera !!! ) to jeżdzą jeszcze szybciej. Skoro pan władza ot tak może to i ja też.. Czy mam brać z nich wzór na podstawie tego co widze..?

Jak mieli cb250 było normalnie. Sam wtedy jeżdziem dwieściepiedzięsiątką.
Obstawiali np jedne z pierwszych mas krytycznych w ostanie piątki miesiaca.
Dziś wystarczy dodać trochę wiecej gazu i pojechać za nimi, popatrzeć jak wyprzedzają itd a potem wcinają hotdogi na orlenie czy kebaby u turka. Też tam jadam to wiem
Panowie nie są wzorem do naśladowania jakimś specjalnie. Nie robią nic by wizerunek motocyklisty poprawić. Gość co drze ostro z gazu po mieście, tylko że w mundurze.
Większość funkcjonariuszy na motocyklach w Wawie kojarzę z facjaty mimo jednakowych wdzianek . Z niektórymi w sezonie rozmawiam gdzieś przelotnie.
Pozdrawiamy się itd. Luzik.
Wystarczy na początek tankować na orlenie na Grzybowskiej Dzieju coś o tym może powiedzieć
Nigdy nie przeszkadzaliśmy sobie w pracy. Nie kojarzę by mnie kiedykolwiek na mieście od tak zatrzymali. Nigdy nic do nich nie miałem.
Nie mam żadnego negatywnego doświadczenia z Policją.

Tak jak Mixajlo pozwala sobie na przejście gdzieś przez ulice nie po pasach, ja jeżdze normalnie motocyklem Krakowskim Przedmieściem czy Nowym Światem i nikt nie robi z tego afery

Ostatnio edytowane przez rambo : 12.03.2012 o 04:13
rambo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem