Cytat:
Napisał Lepi
Jak widać sytuacja nie jest jednoznaczna. Więc nie wieszajcie na kimś psów, ze o brzydkich słowach nie wspomnę.
Gdybym ja, jakimś cudem brał udział w Dakarze, z chęcią pomógłbym Depresji wyrwać się o opresji. I wcale nie oczekiwałbym, że on, takiego leszcza jak ja, tez będzie wypychał. Niech chłopak goni bo ma z kim walczyć.
|
Rozumiem, że nie oczekiwałbyś pomocy i dał byś mu znak by "gonił" i pewnie wielu zawodników z dalszych miejsc by tak zrobiło - co się im chwali.
Tu komunikat był inny i mam wrażenie, że brzmiał
"no co ty robisz k u r c z e, wracaj mi tu pomóc jako i ja pomogłem"