Ruszasz na rozruszniku, potem sprzęgło i tak nie jest już potrzebne. Przed skrzyżowanie wrzucasz luz i gasisz motocykl guzikiem. W mieście upierdliwe, w trasie bez problemu.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."
|