Oj Foxio- chyba za długo nie piłeś z nami piwa i stąd te pomysły!!
Lepiej chodź do "Browaru"- pogadamy przy bielitzerze i Ci przejdzie!
A tak serio: Stare Triumphy były zawsze dobrymi i solidnymi motocyklami.
Taki bonneville- śni mi się nie raz po nocach!
Z racji małej popularności w naszym kraju były problemy z dostępnością części i serwisu, ale myślę, że w ostatnich latach zmieniło się to na plus.
No i problem, który dotyka wszystkich "nowych" motocykli- jakość schodzi na dalszy plan, liczy się zysk. Opinie o nowych modelach są skrajne, a prawda leży pewnie po środku. Na pewno Siwy ma racje- ceny kilkuletnich egzemplarzy są bardzo atrakcyjne w porównaniu z konkurencją. Jeśli planujesz tigera jako drugi/trzeci sprzęt w garażu to może być ciekawa odmiana na weekendowe przejażdżki!