Ależ tak zamierzam właśnie! - oryginały pójdą do szuflady i jak kiedyś przyjdzie sprzedać to się zrobi podmianę.
Tymbardziej że malować zamierzam sam więc szkoda by było. Na wiosnę sprawię sobie za grosze jakiś mały kompresorek i pistolet i będę się wprawiał w lakiernictwie.
Znaczy zamierzam - jak wreszcie pogonię intruza to wreszcie zakupiem, ale myślę że to już niebawem bo się dobra aura robi. A na AT się napaliłem jak szczerbaty na suchary więc... dopnę swego