Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08.07.2011, 09:40   #13
fxrider
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
fxrider jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał rub1n Zobacz post
dlatego zastanawiam się, czy warto zapłacić 1280pln za gpsmap 62s, nówkę z gwarancją, albo szukać 60 csx w cenie 1kpln używkę...
Przy takiej różnicy w cenie nawet bym się nie zastanawiał nad 60tką (qrcze, ja swojego 60cx sprzedałem za 300zł...). Jak się ciut pokombini to można garmina dorwać taniej (ze stanów właśnie n.p.).
Ja za swoją aktualną 62st dałem w momencie premiery lekko ponad 1300zł (z ebay.de)
Swoją drogą nie ma sensu dopłacać do st - s ma te same możliwości, różnią się tylko wgraną mapą (w st jest topo EU, ale bez routingu).
Cytat:
Napisał rub1n Zobacz post
Jeszcze rozważam opcję kupić nokie e71 plus do tego jakieś etui wodoodporne i wgranie Garmin xt:
- ta opcja tańsza, ale to trochę dziadowanie (nie mylić z: "dzidowanie" ), słabszy czas pracy na samej baterii, gorsza widoczność w słońcu no i nie ma opcji wracaj po śladzie....
oraz celuj i idź....
Garmin XT to jest tak nędzna namiastka odbiornika turystycznego, że nawet bym tego poważnie nie rozważał. Z tego co pamiętam tam nawet nie ma opcji wyświetlenia śladu na mapie.
Tak BTW: nigdy jeszcze "bojowo" nie użyłem opcji wracaj po śladzie, bo dla mnie jest to niewygodne. W 60tce było to jedyny sposób, żeby wyświetlić starszego tracka na mapie, ale w 62 da się do już zrobić bez problemu, więc po prostu nakładam go na mapę, wbijam ręcznie parę punktów orientacyjnych "na krechę" i jadę.

Cytat:
Napisał rub1n Zobacz post
78s jest może o około 80pln tańszy, ale chyba bardziej dokładny jest 62s,
Cytat:
Napisał newrom Zobacz post
W przypadku motocykli bez znaczenia IMHO.
Popieram. 62st potrafi utrzymać sygnał w kurtce zamkniętej w szafe w domu (ok, nie zawsze) - myślę, że na moto aż taka czułość nie jest potrzebna. Na moto nie licząc tuneli nigdy nie miałem problemów z zasięgiem, myślę, że tą kwestię przy rozważaniu obu modeli można zupełnie pominąć.
62 i 78 to jest dokładnie to samo, tylko w różnych obudowach (firmware jest wspólny).

Cytat:
Napisał newrom Zobacz post
Zwróciłem Ci uwagę na to gniazdo bo AFAIK ono nie jest wodoodporne, znaczy po podłączeniu do ładowania odporność na wodę spada.
Cytat:
Napisał newrom Zobacz post
62 ma zasilanie tylko po usb, troche się boję że się wyłamie jak wszystkie USB
Jest wodoodporne. Inna rzecz, że faktycznie mam obawy o trwałość tego gniazda w kontekście wibracji na moto, aczkolwiek mam już na to pomysł (do przetestowania).
Irytującą cechą w 62 jest to, że jeśli straci zasilanie to po 30 sek. automatycznie się wyłącza, o ile się nie zatrzyma ręcznie tej procedury. Jadąc na moto i zerkając z rzadka na odbiornik można się czasem zdziwić.
Druga irytująca rzecz to każdorazowe pytanie czy przejść do trybu "mass storage" po każdorazowym przywróceniu zasilania... irytuje mnie to niemożebnie...

Co do BirdsEye to jest to usługa garmina polegająca na wgrywaniu zdjęć satelitarnych (coś jak google maps, ale dane są inne z tego co kojarzę) do odbiornika z ichniego serwisu. Wybierasz interesujące Cię miesjca, powiększenia i wrzucasz via program do odbiornika. Wymyślili, że będą za to pobierać opłaty w formie abonamentu. Co prawda do nowego odbiornika dają bodajże pierwszy rok gratis (jakoś nie byłem zainteresowany testowaniem tego i jeszcze nie skorzystałem).
Takie mapki są kodowane w plikach .jnx, więc teoretycznie będą działały tylko na jednym odbiorniku.
A w praktyce zostało to już złamane i można tworzyć już własne mapki w tym formacie (jeszcze nie testowałem, ale będzie trzeba).

Oprócz tego, zupełnie niezależnie jest coś takiego jak Custom Maps, czyli możliwość wgrywania własnych map rastrowych (w formacie .kmz, czyli kompatybilnym z Google Earth). System ten ma sporo ograniczeń względem BE (i plików .JNX): mapy są zapisywane w formie kafelków, max. wymiary kafelka to 1000x1000px, przy czym w odbiorniku może być jednocześnie max. 100 kafelków (we wszystkich plikach .kmz łącznie; to co ponad tą liczbę nie jest wyświetlane). czyli max obszar, który można pokryć to 10000x10000px. Przy czym im większy kafelek tym wolniej mapa się rysuje - więc te o max. rozmiarach wcale nie są optymalne. Nie da się też mieć jednocześnie więcej niż 1 mapy rastrowej pokrywającej ten sam teren (tzn. można, ale będziesz widział tylko jedną z nich). Nie byłoby to dużym problemem, gdyby można było wgrać x-naście plików i wybierać, który ma być wyświetlany, ale niestety nie ma takiej możliwości - w takim przypadku sam garmin wylosuje te, które wyświetli. Irytujące.
Sam obchodzę to w ten sposób, że trzymam te pliki .kmz na karcie, którą wyjmuję z odbiornika, wsadzam do PPC i podmieniam jeden plik na drugi (zmieniam samo rozszerzenie) - w ten sposób zastępuję brak takiego menadżera w odbiorniku. Też jest to irytujące, niemniej daje to też dodatkowe możliwości (mogę kiedyś jeszcze opisać).
Co do CM jeszcze: w praktyce max dostępny obszar mapy pozwala wgrać rastra z geoportalu w kiepskiej jakości, ale dającą "autonomię nawigacyjną" na trasie z Wawy do Torunia, lub analogiczną, ale już w dobrej jakości o boku ok. 80km.
Wsoją drogą mam wrażenie, że .JNXy (BE) chodzą szybciej od .kmz'tów (CM).

A tak w ogóle to może przeniósłbym już tą dyskusję z tego wątku do działu GPSowego ?

pozdrawiam, Adam
__________________
lc4.pl - nowa strona pomarańczy

Ostatnio edytowane przez fxrider : 08.07.2011 o 09:46
fxrider jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem