Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29.05.2011, 16:06   #1
rob
 
rob's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 301
Motocykl: LC4 ADV Puzle Edition ale nie wiele brakuje ;P
rob jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 7 min 54 s
Domyślnie Robić nie robić Damper RD03

Jako że zbuntował mi się tylny amor, miał wylądować w regeneracji. Teraz pytanie czy warto? Na trzpieniu przecier do miękkiego i mocno chropowaty - w rowerowych amorach powiedziałbym że to śmietnik (niby że się znam ) - potnie to uszczelniacze w 3 sekundy. W moto uszczelniacze są mocniejsze (chyba) ale na tyle żeby coś takiego wytrzymały? Wolę nie mówić jak wgląda korpus - osłonka która miała chronić przed brudem dobrze go również zatrzymuje jak już brud wejdzie... Piękna szlifierka.
Szukać nowego czy olać jako on mnie olejem?
Ew. jakiś tani przeszczep najlepiej p'n'p od innego moto?
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg shaft.jpg (138.8 KB, 5 wyświetleń)
rob jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem