Franz, nawet nie myśl, że robie Ci anty reklamę...
Uważam, że robisz dobry interes - obydwie strony zadowolone. Naprawdę ani trochę nie żałuję!
Poza tym nie licząc kasy, w polsce często sprowadzany jest szrot. W niemczech, austrii czy szwajcarii motory częście zadbane są. Ja jadąc do niemiec z moją znajomością kupowania moturów i znajomością niemieckiego poległbym już na starcie
I następnym razem tankuj cholera pełny bak bo jak żem zatankował do pełna to mnie się trochu ciężko zrobiło
(Oczywiście żartuję z pełnym bakiem
!)
Naszczęście opanowałem wstępnie ją i nawet na Meckach Tourance w lesie daje radę