Szukałem na forum, być może za słabo, jednak nie spotkałem się z opiniami czy ktoś tego ustrojstwa używa.
Znalazłem w netu między innymi coś
takiego, ta firma Leatt robi troche rzeczy dla ochrony kierowników.
Pytam troche jakby późnawo, bo siedzę właśnie w kołnierzu, po niewinnej glebie i przypierdzieleniu dynią w coś tam. Dwa pęknęte kręgi szyjne, ale mogło być gorzej. Myślę że z takim czymś obyłoby się tylko na wymianie kasku.