kilka lat temu chłodnice oblepioną smolą po tym jak nasi ukochani polscy drogowcy na wschodzie polski, położyli nowy asfalt latem. Nawet nie posypali go tłuczniem tak wiec chłodnica od Suzuki DL 650 była pokryta w ok 50%. Zdemontowałem włożyłem do wiadra wypełnionego mieszanka benzyny i ropy na 2 godziny , potem spłukałem wodą i wygladala jak nówka. Co do szkiełkowania to nie ma doświadczenia ale to co pisze Lepi wydaje się sensowne
__________________
-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE.
|