No wypinana membrana to podstawa, poza tym krój kurtki luźny. U dołu może być ściągacz który z zależności od potrzeby możesz se zwinąć i będzie szczelne dla wiatru. Radzę też jak najwięcej zamykanych wywietrzników, możliwość "otworzenia" rękawów od strony dłoni tak żeby wiatr wpadał przez nie, przelatywał przez całą kurtkę i wylatywał wszelkimi luźnymi otworami
Ja mam Melville i fajny jest ten materiał z której jest uszyta, to jest coś tam nanotech pierdtech. Niby ma działać tak, że brud nie trzyma się jej tak zatwardziale i po zwykłym spłukaniu odpada... nawet to działa