Cytat:
Napisał Bonjour
Moim zdaniem to joke
|
No.... może joke, ale... kiedyś w kanadzie zorganizowano naradę w celu rozwiązania problemu jakim było najpierw ośnieżenie, potem oblodzenie i w konsekwencji obrywanie napowietrznych przewodów elektrycznych. No i jak wiadomo do prawidłowego przebiegu burzy mózgów obok fachowców zaproszono człowieka nie związanego z tematem (z ulicy), a ten w jej trakcie zaproponował by nad drutami latał aniołek i dmuchał w nie z całej siły... wszyscy sie uśmiali i odebrali to jako dobry joke, po czym na podstawie tego żartu zmieniono kurs śmigłowca który i tak latał (pewnie w przerwach miedzy opadami) i zmiatał pędem wiatru spod łopat śnieg, co znacznie zmniejszyło ilość uszkodzeń linii.
Tak sobie dumam. Może i ten żart (jeśli to zart) zakończy sie jakimś konkretem.