Skoro taka pogoda to nie ma co się szwendać po zlocie więc jedziemy do zamku Ludwika bawarskiego. Czyli nowy łabędzi kamień neuschwanstein lub coś koło tego. I tu cenna uwaga dla tych co jeszcze tam nie byli. Na dole na parkingu trza zaparkować i kupić bilety, bo podejście do zamku jest dość długie i bardzo męczące a gwarantuje że jak już wyjdziecie na zamek i potem trzeba sie bedzie wrócić na dół po bilety to już na pewno drugi raz nikomu sie nie bedzie chciało wychodzić do góry.
DSCF0103.JPGDSCF0104.JPG
DSCF0105.JPGDSCF0109.JPG
DSCF0111.JPGDSCF0125.JPG