Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07.11.2010, 23:18   #8
rafalkefir
 
rafalkefir's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gliwice
Posty: 165
Motocykl: RD07
Przebieg: 86000
rafalkefir jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 2 godz 56 min 21 s
Domyślnie

GARMISCH 2006

A teraz żeby nie być monotonnym pare fotek i kilka słó z wyjazdu na zlot motocykli bmw w GPK jak zwykle w pierwszy wekend lipca. Tym razem jedziemy na 4y motocykle 3y gsy i rt, w planach mamy nocleg na Grossglocknerze, ale jesteśmy pełni obaw czy się uda. Do naszej ekipy 3 gs dopisał się pan z świeżo zakupionym moto, i jazda idzie nam jak krew z nosa, w Znojmo jest już wyczerpany i boimy się co będzie dalej, a było tylko gorzej hehehe, co któreś skrzyżowanie rt gaśnie i co chwile gubi się w lusterkach, nie ma szans żebyśmy dzisiaj zrobili 1000km, plan jest chytry jedziemy autostradą powinien dac rade. Eeeeeeeeeeee g....o prawda gubi się co chwilke ale trudno tak zajedziemy szybciej więc rezygnujemy z romantik strasse i lecimy autobanem. Do podnóża lodowca docieramy wieczorem pogoda się psuje więc widoków chyba nie będzie szkoda bo to piękna trasa.DSCF0001.JPG
DSCF0002.JPG DSCF0003.JPG
DSCF0005.JPG DSCF0006.JPG
DSCF0007.JPG Kto był to wie kto nie to nie, pogoda zmienia się tam bardzo szybko, sam tego doświadczyłem jak w ciągu kilku sekund przyszła ściana mgły gęstej jak śmietana 18stka i zrobiło sie ciemno. Przed szczytem jest kilka wąskich drużek tylko dla motocykli bardzo krętych i z kamienia na końcu mały parking tylko dla motocyklistów. Na nasxze szczęście pogoda troszke się poprawia i robi się jaśniejDSCF0008.JPG
DSCF0010.JPG W końcu docieramy do hotelu a tu niespodzianka na parkingu stoją sobie dwie pięknie odrestaurowane isetty, dla mnie to widok wspaniały, koledzy się nie fascynują hehehe ja i owszem, motorki zawozimy do specjalnej wiaty przeznaczonej do garażowania motocykli i zaledwie w kilka sekund siedzimy w barze i pijemy browary, po jednym piwie troche ochłoneliśmy i postanawiamy wykorzystać jeszcze ten dzień [/ATTACH] więc wskakujemy na sprzęty i jedziemy do góry na szczyt porobić fotki.DSCF0016.JPG DSCF0017.JPG
DSCF0019.JPG DSCF0020.JPG
DSCF0021.JPG DSCF0023.JPG
DSCF0024.JPGDSCF0025.JPG
Wracamy do hotelu zamawiamy browary i przeżywamy wyjazd, a było co, nasz znajomy stwierdza że to dla niego Za dużo i on musi trase powrotną zrobić w dwa dni, hehehe, no to cudownie brak kotwicy oznacza powrót pięknymi drogami. Zasypiamy jak zabici, rano szybkie śniadanko w przezroczystej sali obiadowej z cudownymi widokami na góry i jazda na dół, w pewnym momencie się zatrzymujemy żeby zrobić fotke a pan przejeżdżający wywrotką zatrzymuje sie i pyta czy chcemy razem mieć fotke? No tak, to ja wam zrobie. Wysiada z wywroty i robi nam fotke, na początku myślałem że chce ukraść aparat w końcu ma 3,5 miliona pikseli na pewno to zauważył z szoferki hahahahaha,DSCF0025.JPG DSCF0123.JPG
DSCF0124.JPG DSCF0126.JPG
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg DSCF0011.JPG (475.6 KB, 2 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSCF0013.JPG (459.7 KB, 2 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSCF0014.JPG (461.0 KB, 2 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSCF0015.JPG (469.1 KB, 2 wyświetleń)
rafalkefir jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem