Dzięki Robb. Najpierw znosiliśmy tu gości na GS, KTM, i XTZ. Poźniej przyszli Elwood i Kajman na 4x4, a teraz jeszcze rowerzyści...
Teraz jak wszyscy wiecie jak wygląda otoczenie możemy się zastanowić jak to miejsce upamiętnić. Powinno być trochę z polska symboliką, na pewno motocyklową, ale też zrozumiałą dla każdego kto tamtędy przejeżdża. Nieważne czy będzie to Anglik czy Tadżyk...
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
|