I ja winszuje szczerze z serca.
słyszałem tą radosną wiadomość już wcześniej ale ostatnie nasze spotkanie było w smutnym nastroju i wypadło z głowy żeby pogratulować.
Nie uda mi się dojechać ale mam nadzieję że inne bambusy staną na wysokości zadania. Ja wychylę w domu za Wasze Szczęście.
p.s. w podróż poślubną zapraszam na rajd podlaski
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje.
rolnik-kaskader
RD 07A '96
na starym forum w szóstej linijce