Nie Ty jeden jesteś w takim nastroju...
Nazwa oczywiście przykładowo-robocza. "Zaginieni..", bo mimo iż mamy świadomość,że nie uściśniemy im już dłoni, że ich byt ziemski dobiegł końca...to trudno się z tym pogodzić, nawet uczestnikom pogrzebu.Łatwiej pomyśleć,że to etap "chwilowego zagubienia", bo przecież wkrótce spotkamy się znowu.
Ściskam Cię Giziu serdecznie, sam wiesz...
|