Varadero 125 z gaźnikiem, czy na wtrysku?
 

Poradzi ktoś?

Zasadniczo byle w dobrym stanie, pytanie czy ma to być motocykl docelowy czy pierwszy.
Jak pierwszy to brałbym gaźnikowy bo starsze roczniki można wyrwać za 5-7k PLN, na wtryskowe zdecydowanie bliżej 10k.

Zrobiłem 20tysięcy km varadero na gaźniku, żadnych problemów nie było. Miała ok 50.000km jak sprzedawałem.

Jeśli w dobrym stanie i pracuje normalnie- to brać nie patrząc na wersję. Wtryskowe mniej palą, bo przy gaźnikowcu spalanie tej 125-ki może zdziwić.
Ale jak to tylko do jazdy wokół domu, to zużycie paliwa nie jest najistotniejszą rzeczą.

Owszem, ale różnice w spalaniu raczej nie będą dramatyczne. Poprawnie wyregulowane gaźnikowe będzie paliło 3,5-3,6l/100km, wtryskowe 3,2/3,3l/100km.
Moje paliło 3,9-4l ale to pewnie dlatego że traktowałem manetkę zerojedynkowo, zwykle w pozycji full on :D

Dzięki :)

Młodemu?

Młody mówi, że Varadero to motocykl dla emerytów, on chce chińskiego :)

Ale mój sąsiad się rozgląda, żeby razem gdzieś na weekendy wyskakiwać