Ciężkie vs liście
Takie coś znalazłem. Wychodzi, że wszystko to kwestia techniki. :)
https://riders.drivemag.com/ww/news/...ly-think-again |
Że się da to wiadomo, tylko błąd na klocu bardziej boli ;)
|
Ślisko, błoto lub glina szybko weryfikuje taki marketing. Dużymi da się zapierdalać, ale musi być przyczepność, najlepiej żwiry, szutry czy kamienie ew piach i prędkość. Kawałek krowiej łąki i każdy ciężki stoi - nie pomoże ani moc ani umiejętności - co najwyżej dalej trzeba będzie wejść żeby go wyciągnąć.... W warunkach polskich na piaskach Mazowsza czy Podlasia można pokozaczyć, ale gliniasty południowy wschód .....
|
Cytat:
|
znamy przynajmniej 2 przypadki ludzi od nas z forum co na dużych gieesach mieli groźny wypadek na niewinnym błocie
|
Tak jak piszą chłopaki na suchym to każdy kozak , w błocie już gorzej.
Na swoim przykładzie , dwa lata temu huską te450 miałem problem aby wjechać niektóre podjazdy na UA. W tym roku ta sama trasa africą wjechałem bez kłopotu. Nie sądzę abym nagle stał się Błażusiakiem , po prostu w tym roku było sucho. |
1 Załącznik(ów)
|
No i jeszcze kwestia połatania sprzęta po mocniejszym paciaku. Właściciel kloca płakał jak naprawiał i wymieniał. ;)
|
@Luke. Nie bądź taki skromny, z Afryki zdjąłeś 20 kg a reszta to nagły wzrost umiejętności;)
|
Szkoda, że w rzekach na śliskich kamieniach mój poziom umiejętności nagle spadł :D
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.