prośba o sprawdzenie xr Bielsko Biała
 

Tak jak w temacie jeśli ktoś ma czas, ochotę i zna się na tym to proszę o oględziny moto...


http://allegro.pl/honda-xr-400-i4602161319.html


obecnie mieszkam w niemcowni więc sami rozumiecie...
co dwa tygodnie jestem w okolicach zakopca więc gdyby moto było warte wzięcia to z chęcią nadrobiłbym dorgi...

moto1488 wrzuć temat na śląsk, my tam życzliwi i na pewno ktoś CI to sprawdzi :)

Cheniek i Jaki to nasi bielscy specjaliści od xr 400!:Thumbs_Up:. Ja mogę rzucić okiem, ale gówno się znam na takich krzakolotach, więc wiele nie pomogę:o

Marcin-BB jeśli możesz sprawić że dowiem się czegoś na temat tego moto to będę wdzięczny czemu dam wyraz w % powiedzmy max 40tu... Tobie czy wymienionym ww ekspertom a najlepiej wszystkim razem...

Kinia
fajnie że się odezwałaś jeśli masz kogoś zaufanego to daj cyne...
nie zapomnę...

prośba nadal aktualna

Jägermeister czeka

Więc tak ja z Cheńkiem to raczej na xr600 latamy:D

Ekspertem nie jestem, a z 400 to już całkowicie nie miałem do czynienia.

Postaramy się z kolegami coś zobaczyć i jakąś relację zdać. Pierwszy kontakt ze sprzedającym, a raczej z jego miłą żoną telefoniczny miałem, bo w ogłoszeniu telefonu nie podali :confused: (pewnie żona mu kazała moto sprzedać i dlatego telefonu nie podał :haha2:)

Kiedy się uda moto obejrzeć sam nie wiem bo my zalatani i sprzedający też.

Tylko powiedz mi jak mieszkasz w niemcowni to dlaczego sobie tam sprzętu nie kupisz, przecież naturalny przepływ motocykli jest od nich do nas

miałem podobnie do teraz nie wiem kto był bardziej zaskoczony: ja, sprzedający czy Jego małżonka...


1. mam po drodze kiedy wracam do pl
2. nie jest w przeciwnym kierunku jak pl;)
3. cena oczywiście
4. jeśli go sprawdzicie to nie będę jechał w ciemno
5 nawet jeśli go nie sprawdzicie to patrz pkt1 oraz pkt2
6 nie będę musiał tłumaczyć kwitów i od razu mogę śmigać


poza tym na mobile jest tylko kilka szt.
to nie jest popularne moto i cenowo też nie wygląda jakoś mega atrakcyjnie względem tej o którą pytam.
inna rzecz to czas którego mam naprawdę nie wiele... i jeśli kupuję tutaj jakieś pojazdy co zdarza mnie się to raczej staram się to robić przy okazji czegoś...

jedziemy z Jakim dzisiaj wieczorem ....
damy znać co i jak ...

jestem wdzięczny lecę do netto po majstry

Hej

Byliśmy z kolegą Jakim i ..... chyba nie mamy dobrych wieści. XRka podobno świeżo po remoncie, ledwo co odebrana od mechanika (po jednej wymianie oleju i z kartonem starych części) ale wymaga jeszcze wiele troski.
Więc po kolei:
* strona wizualna - nie ma się co za dużo rozpisywać - jaki koń jest każdy widzi na zdjęciach. Było już ciemno (tutaj podziękowania dla przedającego za punktualność :vis:). Plastiki umęczone i malowane. Rama malowana. Co do korozji to nic nie powiem bo jak pisałem ciemno było i wielkie g.... było widać.

* elektryka - poza kill switchem brak jakiejkolwiek elektryki - gościu twierdzi, że każdy kilogram był na wagę złota :D

* mechanika - tutaj troszkę więcej uwag:
- przednie koło - brak luzów na łożyskach, główce ramy czy zawiasie - to na plus
- przedni hamulec - nie wiem co z nim jest ale jest gorszy niż w wuesce którą mam do remontu. Wg mnie pompa hamulcowa / zacisk do regeneracji. Tarcza bez tragedii (lekki próg jest ale generalnie OK)
- gaźnik - problem z ssaniem (ułamana blaszka na zewnątrz gaźnika którą powinna przełączać ta plastikowa dźwignia) Podobno jest drugi gaźnik z którego można to przełożyć
- odpalanie - ładnie odpala na zimno i ciepło ale kopci (czuć olej) nawet po zagrzaniu. Objawy podobne do problemów z uszczelniaczami zaworowymi ale podobno były wymienione dwa zawory więc trochę to dziwne (moja XRka też kopci ale tylko po odpaleniu na zimno i tylko przez kilka minut ...). Słychać delikatne cykanie - wygląda na za duży luz na którymś zaworze.
- tylne koło - tarcza OK, hamulec jest, luz na łożyskach (wg mnie trochę duży - do zrobienia od zaraz

* jazda próbna - o tak to było przeżycie - po ciemku, bez światła, w przyciemnianych goglach :D. Dobre wiadomości - prowadzi się prosto (na tyle na ile można w nocy sprawdzić), biegi wchodzą i nie wypadają (na tyle na ile można sprawdzić na ślizgającym sprzęgle - o tym w następnym zdaniu). Sprzęgło - wg sprzedającego świeżo wymienione na jakieś "tanie". Ślizga jak cholera a jednocześnie po wciśnięciu klamki "ciągnie". Opowiastki , że wystarczy wyregulować linkę jakoś nie trafiają do mnie ;). Gorsza sprawa, że po wciśnięciu klamki coś strasznie hałasuje, wibruje, trze ... nie wiem jak to opisać ale ewidentnie do rozebrania i sprawdzenia / wymiany.


Podsumowanie: Ja bym się trzymał z daleka od tego egzemplarza, chyba że masz dużo samozaparcia / dukatów żeby go doprowadzić do użytku od strony mechaniki i elektryki.

Może Jaki coś doda od siebie. Nie wiem czy ze zdjęć i filmiku coś wyjdzie bo słońce postanowiło się schować.

Jest na podlasiu XR 600 w podobnych pieniądzach ale stan tip top. Odżałuj kilometry a będziesz zadowolony z motocykla.