Wścieklak z długim interwałem serwisowym
Jak w temacie szukam informacji o lekkim moto w offa na dłuższą trasę, żeby codziennie nie robić serwisu.
Trasa do zrobienia to ok. 6000 km (drogi kamieniste i piach). Na moto tylko najpotrzebniejsze rzeczy, czyli na lekko bez bagażu. Waga moto zalanego ok. 130 kg. |
Yamaha WR250R.
|
Biorę pod uwagę. Gdzieś czytałem, że ludziska zmieniają zawias od F i w terenie jest lepiej.
|
Mam wr250r i zawias daje spokojnie radę na poligonie więc tym bardziej pod czas podróży.
Ewentualnie DRZ400E lub EXC525 ale tam już trzeba serwis olejowy zrobić |
Cytat:
|
Exc 525 wymaga serwisu olejowego co 10mth a kolega pyta o serwis co 6tys km.
Jedyne sensowne moto które łączy wysoką zdolność terenowa z rzadkimi serwisami to lc4 625sxc. |
Jak serwis będzie wymagany co 3 tys to tragedi nie będzie.
|
Jak niedrogi motocykl to xr 400 r , Xr 250 r
lub xr 250 L . Popatrz na ofertę motomax Oponenci powiedzą że wymiana oleju wg.serwisowki Co 1500 km. Owszem, na poligonie czy podczas Ostrego upalania. Firmy wykorzystujące ten silnik w bardziej turystycznych modelach zalecają wymianę co 3 tys ROMET, MASH I INNE nieoryginalne podróbki Do wściekłej wędrówki są ok. Suzuki Drz 400 też jest blisko |
|
DRZ tą trochę już pojeździłem i polubiliśmy się. Trochę kiepsko z dostępnością świeżych sztuk.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.