Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne tematy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=24)
-   -   Czy mamy kogoś kto zajmuje się instalacją gazową w samochodach ? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=18019)

Vooytas 20.05.2013 11:22

Czy mamy kogoś kto zajmuje się instalacją gazową w samochodach ?
 
Czesc.

Niestety ze względu na zmianę miejsca zamieszkania zona musi dojeżdżać do pracy ponad 15km w jedną stronę.
Samochód który mamy do ekonomicznych nie należy. Jednak darzymy go wielką sympatią :) i nie chcielibyśmy sie z nim rozstawać. Pomimo 22 lat trzyma się świetnie jest cholernie pojemny, bardzo wytrzymały, dość szybki i dość wygodny.


Do rzeczy, pomyślałem że zagazuję mój samochód. Jednak wydawanie ponad 3 tysięcy na instalację do 22 latka trochę daje do myślenia.
Znalazłem alternatywę. Znalazłem lekko rozbity prawie identyczny samochód z dość świeżą instalacją. Mogę odkupić wszystkie elementy tej instalacji.

Pytanie do znawców. Czy będzie szansa na legalizację? czy jest to w ogóle opłacalne?

Z góry dziękuję za pomoc.

Samochód to Volvo 940 1991 rok z silnikiem B230FK ( 2300 PB + TURBINA).

Woj.

nicek27 20.05.2013 13:26

Znam przypadki, że zakładali sobie ludzie sami i przeszło to przegląd. Kwestia której nie wiem, to czy ten przegląd normalnie zrobiony był czy TROCHĘ inaczej.
Ewentualnie dać komuś żeby to przełożył i pieczątke warsztatu przybił.

matjas 20.05.2013 13:34

z gazem jako użytkownik mam do czynienia od 10lat niemalże i...
przypadek taki znam z własnego doświadczenia :D :

legalną instalację demontuje legalny zakład i legalnie powtórnie ją zakłada.
to pierwsze pewnie mozna z nimi dogadać i zdemontować samemu.
jedynym elementem, który podlega kontroli na stacji diagn. jest zbiornik vs. kwit na niego - JEŚLI nie będziesz miał papieru na zdemontowany zbiornik to będziesz musiał kupić nowy z kwitem - ale to do całości jest niewielki koszt - około 400PLN w zależności od pojemności i kształtu /toro czy bańka/.

daj znać jak poszło.

matjas

p.s. jeśli fura jest rozbita świeżo i LPG faktycznie nie jakieś leciwe /one miały też fabryczną instalację dla NL o ile wiem/ - to kwit do tego powinien być i to znakomicie ułatwi Ci sprawę. tu znowu z doświadczenia powiem Ci, że jeśli był wypadek to wszystkie elementy kotwiące, uchwyty itd dot zbiornika bezwzględnie należy wymienić na nowe. w zależności od dzwonu zastanowiłbym się dla świętego spokoju nad nowym zbiornikiem.

Vooytas 23.05.2013 12:58

dzieki za cenne uwagi :)

Muszę czekać na decyzje czy gość sprzedaje instalkę czy nie).

Pozdrawiam!!!!!!!!
Woj

Poncki 26.05.2013 23:44

Pamiętaj, że fura potrzebuje trochę czasu, żeby się nagrzać.
15 km to nie jest wcale tak dużo.
Jak będzie zimno, może się okazać, że większość trasy zrobisz na benzynie.

Vooytas 27.05.2013 06:22

Z tym nie ma najmniejszego problemu. Samochód uzyskuje naprawdę szybko właściwą temperaturę.

Okazało się że instalacja którą chciałem przełożyć jest już nieco leciwa.
Zadecydowałem założyć nową, samochód mam już w warsztacie.

Dzieki i pozdrawiam!!!

Dzieju 27.05.2013 06:45

I to słuszna decyzja.
Pakowanie używanych to pozorna oszczędność , chyba że prawie nowa super instalacja za okazyjną cenę. No i jeszcze musi pasować pod twój silnik.
Jak zakładasz nową to sobie wybierasz zbiornik , jakie mają być wtryski i jaki reduktor.

Poncki ,jak masz problemy z dogrzaniem to zmień termostat :), sprawny układ chłodzenia szybko łapie temp nawet w zimie.

pincet 27.05.2013 10:57

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 317638)
I to słuszna decyzja.
Pakowanie używanych to pozorna oszczędność , chyba że prawie nowa super instalacja za okazyjną cenę. No i jeszcze musi pasować pod twój silnik.
Jak zakładasz nową to sobie wybierasz zbiornik , jakie mają być wtryski i jaki reduktor.

Poncki ,jak masz problemy z dogrzaniem to zmień termostat :), sprawny układ chłodzenia szybko łapie temp nawet w zimie.


Słusznie prawi. Czasem walnie czujnik temp na reduktorze i wtedy przełącza później. Można go też trochę oszukać że niby jest cieplej niż rzeczywiście. Ja startuje na zimnym z gazu, instalacja z blos em. Liczę się z tum że 3-4 lata i membreny do wymiany. To i tak taniej niż jeżdżenie w 124 2.6 na "ssaniu":] A instalację szczepiłem z poprzedniego auta, za nowy parownik dałem 300 pln a za legalizację tego 450 jakoś:] Wystawili mi papiery o założeniu instalacji lpg.

Poncki 27.05.2013 11:59

U mnie śmiga i nie ma problemów.
Nie wiem jak jest w większych silnikach.
Jeśli dogrzewa się szybko to git i tylko się cieszyć.
Rzuciłem jako temat do przemyślenia.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:53.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.