Już gdzieś tu kiedyś o tym pisałem ale nie chce mi się szukać.
Jak drewno na ogrzewaną podłogę to tylko panel drewniany warstwowy, najlepiej trójwarstwowy. I klejony do podłogi a nie montowany na jakieś tam zaczepy czy wpusty
Może być deska barlinecka chociaż jakościowo to badziew.
Firmy Tarkett Sommer (trochę tańszy) czy Kahrs (trochę droższy) i będziesz pan zadowolony. Można to cyklinować chociaż u mnie Kahrs leży już 8 rok i nic się z nim nie dzieje.
Do wyboru koloru wykończenia: lakier lub olej, rózne gatunki drewna na wierzchu, jedno-, dwu- czy trzylamelowe.
Mam nadzieję, że pomogłem.

A i zeby nie zostać posądzonym. Nie handluje tym, nie mam udziałów w zadnej z w/w firm, nie montuje tego. Po prostu mam w chacie i jestem zadowolony.

prosze jeszcze o opinie o Finisch Parkiet- żonie się cos tam spodobało z tej firmy; 14mm grubości, 2 warstwy, zewnętrzna dąb ponoc ma 5mm i można ją przecyklinować; oczywiscie klejona do podłogi

Jesli nie musi byc dąb to rozważ jeszcze jesion. Drewno rownież twarde a nieporównywalnie ładniejsze.

M

Wymień prosze te wady.
Coraz bliżej decyzji o wyborze podłogi a im wiecej rozmawiam z różnymi ludź tym mniej wiem :vis:
Wydawało mi się, ze decyzja juz zapadla i bedzie Finish parkiet firmy Jawor (2w) ale chce się z tego wycofać :D

Drogie w zakupie, droga robocizna, drogi klej. Dużo większa izolacyjność cieplna w przypadku podłogówki. Bardziej podatne na uszkodzenia.

Chociaż np w przypadku małych uszkodzeń łatwiej naprawić/zamaskować. Zdarzyło się jednym razem, że starzy klienci uszkodzili w dziwny sposób jedną deske... tak, że odłupali długą drzazgę z v-fugi. Zapytali czy się uda coś z tym zrobić... Oszlifowałem, zaolejowałem na nowo i działa. Nie rzuca się w oczy.

Ale panela byś w ten sposób nie uszkodził..

Byłem na własne oczy świadkiem jak na panelach quick-step leżała kałuża wody przez noc i nic się z nimi nie stało. Co prawda miały podklejone krawędzie ale jednak...

Misza, "nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych" ;)

Drewno to drewno a plastik to plastik.

Klej i grunt tak czy inaczej będzie potrzebował, bo panel czy to drewniany czy plastikowy na podłogówkę się klei a nie układa pływająco na piankę.

Wyższą izolacyjność cieplną drewna można brać pod uwagę jeżeli to małe pomieszczenie, nie w środku domu, w jakimś wykuszu.

Tak więc pozostaje tylko kwestia ceny samych paneli, bo chyba klejenie kosztuje tyle samo niezależnie czy plastikowy czy drewniany.

To podobnie jak z drewnem na elewacji. Można się narobić montując kotwy, ruszt, folię , do tego kombinować z różną grubością styro czy tam wełny jeżeli deska być łączona z tynkiem a można sobie kupić i przykleić deskę elewacyjną z rolki. Z kilku metrów efekt ten sam. Natomiast z bliska już różnica spora. Tyle tylko, że z elewacją nie masz takiej styczności na co dzień jak z podłogą w domu.

Pierwsze słyszę o klejeniu panela laminatu.

Wiadomo, że drewno to drewno i jak się ma trzy miliony monet obojętnie jakich to można mieć drewnianą podłogę.

Ja tylko przekazuję swoje informacje i spostrzeżenia z wieeelu domów i mieszkań które wykańczałem. Jest to wynik moich obserwacji i wysłuchiwania tego co mają do powiedzenia klienci po krótszym lub dłuższym czasie użytkowania. W znacznej większości względy praktyczno-finansowe jednak wygrywają choć piękna drewna litego lub nawet fornirowanego, jego ciepła i feelingu nikt nie podważa.

Ok, sorry. Sfiksowałem się na to drewno, że z racji gorszego przewodzenia ciepła trzeba je kleić a przecież plastik lepiej przewodzi ciepło to rzeczywiście wystarczy go ułożyć pływająco.
Tak więc jak mówisz - postaje kwestia monety.

Mam drewno na podłogówce i nie zamienił bym na nic innego...

Nie demonizujmy.

Pzdr

Qter

piję bro i palę sziszę

Ja też mam, przyklejoną deskę dębową (warstwową) z Barlinka + podłogówka. Działa bdb.