Dostawczak do firmy.
Szanowni Koledzy, potrzebuje kupic dostawczaka do firmy, doradzcie prosze co wybrac bo zwariowac mozna 😁.
Ma byc furgon L4H2, mocny diesel, malo awaryjny. Waham sie miedzy Manem Tge, Vw Crafterem a Renault Master. Do tej pory mialem Peugeoty Boxer i juz nie chce 😆 |
Ponoć mastery też problematyczne się zrobiły.
|
A Iveco jak teraz z jakością?
|
To moze Ford Transit
|
Cytat:
Zupełnie inna historia niż z np. Ducato i Boxerem. |
Też mam kolejnego Mastera i nic się nie dzieje.
|
Ja szukam czegoś na kampervana... Z tego, co rozmawiałem z kolegą (kierownik serwisu ASO VW) to Craftery/lt nowe mam sobie odpuścić jeśli chcę na nich dłużej pojeździć. Bo jak cała eksploatacja skończy się przed 200tys to można brać. Szczególnie "ciepło" się wyrażał o tych biturbo :( zepsuł mi całą koncepcję :( Man to to samo chyba jest.
-- pozdrawiam Radek BigBoy |
Francuzi z "większymi" dieslami w tej chwili są daleko przed niemcami tak więc jak wyżej, Master 2.3 dci, w firmie w w której pracuję jeżdżą takie dwa i zero problemów.
|
Gościowi z filmu finalnie prawie naprawili tego mastera:) Może to było tzw. montagauto.
Moja firma czasami wynajmuje do przewozu osób MAN TGE zielone. Kupują blaszaka, przerabiają na osobowe i całkiem fajnie się tym jeździ. Z rozmów z kierowcami, to bezproblemowe auta. |
3 lata temu kupiłem 2 takie nowe piękne Mastery. Potwierdzam niekończące się pasmo problemów:(
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:15. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.