Ubezpieczenie motocykla
 

Witam
Dziś zarejestrowałem maszynu i chciałem jak porządny obywatel ją ubezpieczyć. Od razu w agencji w urzędzie w znanej firmie z długoletnią k..... tradycją zdzierania. Pani policzyła, nawet jakąś zniżkę dała (10%) i wyszło 185zł za rok. Zadowolony wyraziłem chęć kupienia polisy. Wszystko super pięknie aż tu nagle pani do mnie: czy jest wspólnota małżeńska ?? Hm no niby jest ale bo co ? A no bo potrzebny jest nr pesel żony !! Hm ale żona ani współwłaścicielem nie jest ani w ogóle nawet nie ma nic z tym wspólnego, ba nawet nie wie że mam motocykl nr 2, biedna, jej jedyną winą jest ze jest moją żoną. Mowie nie dam pesela zony ( nie żeby miała 150 lat i żebym się wstydził) ale k......a nie dam i ch......j. To pani ze nie da się nic zrobić bo na infolinii powiedzą ze musi być pesel żony. Wkurwiłem się bo po pierwsze przekazywanie peseli przez telefon jest niezgodne, wymaganie peselu osoby trzeciej jest niezgodne. I k.... nie ubezpieczyłem i popsuli mi radosć trzymania tablicy rejestracyjnej w rękach
Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim ? i czy naprawdę trzeba ubezpieczyć w ten sam dzień co sie zarejestrowało ?
pozdrawiam

Powinno się ubezpieczyć w ten sam dzień co rejestracja, ale z doświadczenia wiem, że do tej pory nikt za opłaty w terminie późniejszym nie został ukarany. Z tym nr pesel to jakaś nowość chyba jest.

Hm zobaczymy co z tego wyjdzie

1) Poproś o podstawe prawną podania nr pesel. Jak nie będą mieli - poproś o rozmowę z kierownikiem. Jak nie będzie wiedział, drąż dalej (wyżej w hierarchii ubezpieczyciela).
2) Prawdopodbnie będą chcieli odmówić wypisania polisy - powołaj się na
Kodeks cywilny, Ksiega pierwsza, Tytul III, Dzial II Zawarcie umowy, art. 66.
"Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.". Wystawienie towaru na polke i naklejenie ceny uwaza sie za przedstawienie oferty."

Art138 k.w. Art. 138. Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany, podlega karze grzywny.

Zobaczymy co zrobią. Niby odmowa podania przez Ciebie nr pesel żony może być przyczyna odmowy świadczenia - pytanie na ile uzasadnioną.
Nie odpuszczaj :!:

Idź do innego agenta, a najlepiej bezpośrednio do firmy, w której chcesz ubezpieczyć (na moto PZU chyba dalej wychodzi najkorzystniej).

Tak zrobie!!! napisze skarge z prosbą o podstawę prawą i wysle kopie do wiadomosci do GIODO :) dzięki
k.... nie odpuszcze !!!!
I pojde do innego

Z tym peselem żony to jakaś bzdura dlatego bardzo jestem ciekaw co to za firma. Obowiązek ubezpieczenia pojazdu spoczywa na właścicielu lub ewentualnych współwłaścicielach więc jeżeli w dowodzie rejestracyjnym jest wpisana jedna osoba to nie widzę powodu żeby podawac pesele członków rodziny. Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że każda firma rozbudowuje swoje bazy danych o klientach którym później wysyłają niechciane ulotki. A co do terminu ubezpieczania to ja osobiście kupiłem moto jesienią a ponieważ już nim nie jeździłem do wiosny to ubezpieczyłem go dopiero wiosną. Teraz oczywiście już muszę płacić składki regularnie.

Było już na forum o tym http://africatwin.com.pl/showthread....ight=wa%BFnego

Ja w tamtym roku ubezpieczyłem się przez tel. w link4, pesel małżonki nie był wymagany, cena jak w pzu.

Zapomniałem dodać że swój moto kupiłem w komisie prosto z importu i nierejestrowany uprzednio w Polsce dlatego mogłem sobie pozwolić na późniejsze ubezpieczenie. Jeżeli moto byłby kupiony jako już zarejestrowany i ubezpieczony w Polsce to niewypowidziane ubezpieczenie poprzedniego właściciela biegnie nadal i należy je kontynuwać lub wypowiedzieć przy ubezpieczaniu w innej firmie.