Pilnie na temat ortez na kolana
 

Proszę o informację na temat ortez na kolana do jazdy enduro-cross. Jestem po kontuzji, która chwilę się już ciągnie:mad:, i chyba bez dobrych ochraniaczy (ortez) nie siądę na moto. Wstępnie myślałem o czymś taki:

http://www.sklep.motox.com.pl/ochran...olan-para.html

http://www.sklep.motox.com.pl/ochran...n-para-xl.html

...wiem, cena kosmos (na Ebay można kupić taniej)!!! Może lepiej raz wydać , a dobrze??? Chyba,że macie jakieś sugestie, propozycje, mogę odkupić używki, lub na mój koszt jak by ktoś chciał wysłać mi do przymiarki. Pomocy :bow:

Na kiedy potrzebujesz ? Mogę mieć nowe kopia jeden do jednego drogich Evo. Miałem , jeździłem , sporo tego maja znajomi i wszyscy chwala.

Również borykam się z kolanami, jestem już po dwóch operacjach.
Kupiłam Leatt c-frame i jestem zadowolona 😉 Wygodne, cały dzień można w nich jeździć a co najważniejsze dobrze trzymają kolano mimo zawiasu tylko z jednej strony.
Oglądam też evs, pod, alpinestars ale na mojej nodze najlepiej leżały leatt.
Jeśli nie leatt to najlepsze ortezy o których słyszałam same dobroci to asterisk cell.

Piszesz o konkretnym producencie? Piszę ponieważ również poszukuję 😂

Jeśli dobrze pamiętam te co Wojtek poleca to chinczyki które od dłuższego czasu ludzie polecają także Wojtku napisz szczegóły bo straciłem te info i chętnie sam się przyjrzeć znow

Producent to scoyco. Wybierać najdroższe a i tak taniej niż oryginały. Teraz poza kompem.wiec nie.moge samodzielnie wyszukać.

Edyta - już mam kompa. Scoyco K12. Odpowiednik Acerbis Impact Evo.

Pytałem na kiedy, bo minusem jest zamówienie i oczekiwanie. Jeżeli masz czas - polecam zamawiać i czekać.

Przepraszam za skróty myślowe ale w biegu.

To nie są ortezy. To zwykłe ochraniacze.

Ortezy chronią przed urazami skrętnymi ( przesunięcie podudzia do przodu , przeprost, przesunięcie do tyłu, koślawienie i szpotawienie ) .
W tych mechanizmach zrywają się więzadła i uszkadzają łąkotki. A przy zwichnięciu ( całkowite przemieszczenie względem siebie powierzchni stawowych ) to nawet mogą zostać uszkodzone naczynia i nerwy dołu podkolanowego. Jak jesteśmy w czarnej du... to marne szanse na szybki transport do szpitala i odprowadzenie zwichnięcia. A to grozi szeregiem powikłań z amputacją kończyny włącznie. Na szczęście zwichnięcia kolana są rzadkie.

Wymienione ochraniacze chronią przed urazami bezpośrednimi czyli przed stłuczeniem .... no i przed zimnem :)

A to przepraszam zatem.

:):Thumbs_Up:

Dzięki, za rady i zainteresowanie, ale potrzebuje czegoś takiego jak pisał ''everybike''. Podczas kontuzji miałem ochraniacze na kolana, jestem po dwóch operacjach, potrzebuje ortez. Dzięki ''zaczekaj'' za info o Leatt C-Frame

Tez polecam Leatt'a

Mam ortezy asterisk cell, te z gorsetem z tyłu, ale są na mnie za duże, rozmiar XXL, praktycznie nówki. Jeśli by Ci pasowały to daj znaka :)

I'm sorry, zapomniałem dodać chodzi mi o rozmiar L

Daj znać co i jak na PW

A co polecacie w następującym starciu : Leatt C-frame , X-frame czy POD K4 ?
U mnie w mieście są w sklepie PODy , więc jutro podjadę je sprawdzić. A może coś innego w tym budżecie?
ps.
Muszę w najbliższych dniach się zdecydować bo na horyzoncie kilka dni kiedy będzie chwila na moto i dlatego piszę w tym wątku :)

Mi już dwukrotnie leatt c-frame mocno ochroniły.
Teraz zastanawiam się nad zmianą na X-frame, gdyż raz od wew strony w trakcie padu w piachu gmol mi porządnie walnął, gdy zostało kolano pod moto.

Czy X-frame sprawują się długotrwałej jazdy, podróżowania offem?

Emek, chyba to masz?