Przyczepka pod moto
 

witam, zaczynam rozgladac sie za przyczepka pod moja afryke tzn.jestem zdecydowany na przyczepke pod 3 motki ale pytanie ktora bedzie wlasciwa?
przyczepka musi byc w stanie przewiesc 2 ciezkie enduraki (afryka, gs1200 itd.) lub 3 lekkie. na dzien dzisiejszy mam na oku 2szt.
opcja 1 Neptun tania, lekka (bez problemu bede mogl sam przewrocic ja na bok w garazu jak nie bedzie uzywana, skladany dyszel https://goliat.com.pl/przyczepa-pod-...ie,3,5197,7118
opcja 2 wiola ,ciezsza, wyglada duzo solidniej i jest drozsza o 1400zl.
https://goliat.com.pl/przyczepa-wiol...3n,3,5197,5054
ktos moze sie wypowiedziec cos o tych przyczepkach, doradzic cos
moze zaproponowac cos innego
pozdrawiam

Neptun do okazjonalnego przewozenia moto.
Znajomy ma i wozi tym 3 x xt660 do Gruzji co roku
Uchylna platforma sie nie przydaje.
Odkrecany dyszel tez nie.
Postawic w pionie nie tak latwo. To w koncu 150 kg.
Przyczepa szeroka, to na plus.
Nie wiem, jaka tam jest os.
Kiedys mialem niefirmowa oske, po 10 tys km rozlecialo sie jedno lozysko. Bylo nieprawidlowo osadzone. A wlasciwie to os piasty byla zle wytoczona.

Wiola. Mam podobna, tylko ze niewiadowa.
Bardzo fajna. Minus, ze ciezka. Ale pancerna i porzadna oska.

Do przewozu raz na rok Albania i kilka razy po Polsce ta pierwsza spokojnie wystarczy.
Najwiekszy problem to trwalosc instalacji elektrycznej.
Ale na to i tak nie ma rady.

Ja mam przyczepę pod 3 moto z firmy Gorrett z Nowego Sącza. Bardzo fajna, ma podłogę i uchwyty w podłodze. Jest amortyzowana, ładnie się prowadzi. Spróbuj tam popytać, ja jestem bardzo z niej zadowolony. Dałem coś około 2500.

Mam właśnie taką wiole. Super przyczepa, dobrze się prowadzi. Miałem taki moment że żałował że ciężka i wielka i mogłem coś drobniejszego kupić.
Wyleczyle się gdy ciagnem kumpla lekką przyczepę. Była wszędzie.
Bierz wiole, będzie Pan zadowolony.

Konstrukcyjnie Neptun dobry jest na odkurzane autostrady, Wiola na drogi 3 kolejności odśnieżania

widze ,po komentarzach ,ze Neptun moze byc slaby :) mysle ciagac swoja Afryke UK -> PL (beskid niski i bieszczady) raz do roku, po anglii w kiereunku Walii oraz pewnie po europie z kumplem/kumplami, puki co chce wozic NAT ale jest zarys na lekkie enduro (Huska/KTM - 350/690/701 zobaczymy w niedalekiej przyszlosci)
Pewnie bede mial problem z polozeniem jej na bok w garazu, niestety innej mozliwosci nie mam na trzymanie sprzetu, osobiscie wolal bym Wiole bo wyglada solidnie, za kilka dni bede w domu (Krosno) to wybiore sie gdzies pomacac obydwie
jesli chodzi o firme Gorrett to u nich na stronie nie ma nic o przyczepkach

Mam Neptuna na dwa motki od kwietnia. Spokojnie woziłam nią Trampka i Tenere.
Póki co nic się nie dzieje. Mała i lekka, idealnie mieści mi się w luce pod schodami.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A jakaś winda łańcuchowa nie rozwiązałaby problemu? Łapiesz hakiem za któryś bok i w górę. Ja bym dospawał jeszcze dedykowane ucho. Można pochylić do pionu jedną ręką. Jakby dorobić jakąś kołyskę pod drugie koło byłoby już całkiem spoko. Kluczem do sukcesu i bezpieczeństwa jest porządnie zakotwiony hak w ścianie pod sufitem.

Do wyboru, do koloru, nawet są na silnik za 3 stówy: https://allegro.pl/listing?string=wc...2-aut-1-4-1002

Problem z taka wyciagarka jest taki ,ze niema gdzie jej zamontowac suficie ,pozatym wysokosc do sufutu w garazu pewnie jest 220/230cm wiec pionowo sie nie da (taka budowlaka jest w uk) wiec jedynie co moge to polozyc ja na boku, pod sciana, jakos napewno sobie poradze tylko bedzie sie trzeba troche nameczyc, ot takie zycie

Pewnie się jeszcze natkniesz na przyczepkę Tema MOTO3, mam taką, kupiłem z myślą o wyjeździe do Gruzji, zależało mi na max dużej ładowności wg papierów - jest mega lekka, coś ok 80kg lub mniej. Musiałem na nią wrzucić dwie supertenery i w środek kata 690. Ale niska waga pociąga za sobą pewne niedogodności - jest licha jak z papieru. Do Gruzji i nazat udało się przyjechać, ale pewnie jakbym w połowie drogi skontrolował jej stan, to od razu bym spawacza szukał. Poddała się w trzech miejscach na podłużnicach, stanowiących również dyszel - po obu stronach styku z uchwytem osi i w jednym miejscu bliżej haka.
Tema wysłała mi nową oś nowe podłużnice i dodatkowe wzmocnienia, które już są stałym elementem sprzedawanych od kilku lat przyczep. Ale nadal jest tak, że po załadowaniu nawet jednego moto przyczepa giba się we wszystkie strony jak z gumy. Z tego powodu dorobiłem sobie w przedniej części ramę pomocniczą, która ma szersze i pewniejsze miejsca zaczepu taśm transportowych i usztywnia wszystko. Dodatkowo mogłem sobie szerzej rozstawić szyny najazdowe. I tak już jeździ od dłuższego czasu, wypożyczam ją ludziom ściągających motocykle z zachodu, pewnie mam natrzaskane z 30tys.km lub więcej, konstrukcja się trzyma.

Jakbym miał teraz kupić coś pod siebie, to brałbym coś o solidnej budowie, jak ta Wiola.