Jakie ęduro dla młodego - 125 ccm
 

Jako, że mój młody ostro szykuje się do zrobienia prawka na kategorię A1 i wyskakuje z jakimiś dziwnymi pomysłami na pierwszy legalny sprzęt. Szkodnik ogarnia moto bardzo fajnie (trenuje na trialówce Beta Rev 250) także nie obawiam się o jego umiejętności. Trochę "szczypior" z niego ale wysoki więc moto musi być pełnowymiarowe.
Tak więc na co warto popatrzeć ? Yamaha XT125, WR125 a może coś innego ? Budżet max 10 tyś (oczywiście będę mu musiał trochę zasponsorować ten zakup więc jakieś tańsze sprzęty też mile widziane) ...
Nie chodzi mi o konkretne egzemplarze - jeszcze trochę czasu zostało (prawko zacznie robić końcem roku więc będziemy czegoś szukać na 2022) - a raczej o markę / model do poszukiwań.
Wszelkie sugestie mile widziane :)

WRki już będziesz miał wtryskowe tylko w ciul wisi super moto a ciężko upolować ładne enduro. Słuszny kierunek po mojemu.

Czasami trafiają się Bety 125 rr w stanie do kosmetyki,
dłuuuugo wisiał na olx. AJP 125 za 8k w idealnym stanie w Bielsku Białej ale już nie ma. Być może ogłoszenie wygasło - to ostatnie byłoby super wyborem na pierwsze enduro.

m

Ja bym celował w Hondę jeżeli turystyka to Varadero,a jak wokół komina to Xr.

Varadero to jest ęduro jak sam ten, no, .... :D

Varadero to jest autobus przy takiej WR125R. Ta yamaszka ma bardzo fajny dół jak na 125. Jakbyś znalazł w dobrym stanie XT125 to też warto brać, kolega miał w wersji super moto, chyba poszła do ludzi z FAT. Nalatał na tym ponad 50k km i wszystko chodzi idealnie, ale moto jest wyraźnie mniejsze niż WR (tylko porównywałem XT125x do WR125r).

XR125L ma mniejsze koła, ale całkiem fajnie się zbiera. Z tym że mi motomax założył gaźnik z pompką :D Koła: z przodu 19 a z tyłu 17.
Jest jeszcze DR125, która ma pełnowymiarowe koła (21, 18) i tez fajnie jeździ.
Poza tym jak koledzy wyżej wskazali; beta Alp a jest jeszcze na OLX fajne Derbi Senda chyba ma silnik z XRki.

Jeżeli Derbi Senda wchodzi w grę to zobacz Malaguti Dune - to to samo tylko nowsze.

Chińszczyzny nie chcesz?

Właśnie o Malaguti też miałem napisać - Malaguti XTM 125, nowe do wyrwania za 13500. Mieli na testach w kilku redakcjach motocyklowych i dobre recenzje zbierał. A model Dune to taki bardziej ADV.

Wiem że to trudne, ale trza rozdzielić enduro od ęduro. W drugim przypadku co kolowiek kupisz będzie ok. Jeśli ma być prawdziwe enduro i rozwój to EXC 125, ale za dychę będzie gruz do roboty, więc takiego Ci absolutnie nie polecam.
Powodzenia.