Jak na razie konczy sie przygoda ktora....
 

Witajcie,
Chcialbym sie podzielic z wami smutna informacja, przygoda ktora wlasciwie nie miala jeszcze szansy sie zaczac juz sie konczy, czyli sie nie konczy bo sie nie zaczela :(
moje bydle siedzi juz na jebaju uk i czeka na nowy dom.
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...m=290310355397

Wkrotce jednak wroce do waszego grona, ktore pomoglo mi tak wiele aby doprowadzic Afri do stanu uzywalnosci.
Dzieki Czarnuchy!

Kolejna ofiara wirusa kryzys?
czy co innego?
Smuci mnie to , wiec opowiadaj co sie stao (cyt. klan)

A co tu opowiadac, zakochalem sie, nie pojezdzilem nawet i przygoda sie na sekunde ,w skali zycia, konczy, niektorzy mnie juz za to znienawidzili, ale jak mowie, do czarnuchowa wroce....juz wkrotce :)
Z pozdrowieniami,Robo

Jeżeli zakochałeś się w *kobiecie/mężczyźnie*
*[niewłaściwe skreślić]
To nie jest to powodem by zaprzestać jeździć na moto
Więc tłumacz się i to bez owijania w bawełnę !!!:umowa: