Blokada mocy silnika RD 07
Dzień dobry Dobrzy Ludzie.
Jestem właścicielem AT rd07 i poprzedni właściciel dokonał w silniku ograniczenia mocy ze względu na swój młody wiek i kategorię prawa jazdy jaką posiadał. Skutkuje to wpisem w dokumentach no i mniejszym zakresem pałera. Niesiony pasją, zawziętością i ekonomią zdecydowałem się na samodzielne przywrócenie stanu oryginalnego.Czy wie ktoś gdzie znajduje się takie ograniczenie. Dodam jeszcze, że przepustnica obrotowa otwiera się w pełni a gardziel gaźnika nie została niczym zwężona. Tyle właśnie zdołałem sprawdzić. Mam przeczucie, że sprawa leży w dyszach gaźnika ale brak mi wiedzy na ten temat. Żadnej dodatkowej elektroniki także nie znalazłem. Czy możecie mi coś podpowiedzieć. |
Króciec gumowy między gaźnikiem i cylindrem też ma pełny przelot?
|
Było kilka wątków o odblokowaniu zdławionej AT, a nawet jeden o tym jak zdławić otwartą wersję.
Pierwszy z brzegu "Zdławiony Szwajcar":https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29704&page=2 Sprawdził bym w pierwszej kolejności króćce ssące. Wątek "Odblokowanie" https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=21034 |
Panowie.
Opis konwersji znalazłem w małej żółtej książeczce, która jest ze wszystkimi dokumentami motoru. Nie wgłębiałem się w jej zawartość wcześniej bo jest po niemiecku. Natomiast szukałem informacji na youtoobe i niczego podobnego nie znalazłem. Rozwiązanie problemu miałem pod nosem. Znalazłem wpis o ograniczeniu otwarcia kąta przepustnicy i zmniejszeniu przekroju rurki pomiędzy gaźnikiem i rurką ssącą. No i teraz to nie wiem dokładnie czy chodzi o połączenie gaźnika z korpusem filtra powietrza czy też jest jeszcze jakaś inna rurka. Jutro muszę się temu jeszcze raz przyjrzeć. Dziękuję za pomoc. |
Cytat:
A jakieś zdjęcie tej dokumentacji możesz zrobić? |
Trochę bym podejrzewał, że to zdławienie może występować wyłącznie w dokumentach. Jakie masz objawy braku mocy?
|
Witajcie.
Faktycznie zdławienie figurowało tylko w dokumentach. Jeśli chodzi o objawy braku mocy to trudno mi to ocenić bo nie miałem okazji jeszcze pocisnąć tym sprzętem na maksa bo moja ulica jest za krótka a po zakupie jeszcze nie zarejestrowałem maszyny na siebie. Generalnie dłubię teraz w garażu wszystko co mi spadło po poprzednim właścicielu. Masa przeróżnych usterek. Przyspawał na ten przykład dźwignię zmiany biegów. Więc kupowałem w ciemno bez sprawdzenia wałka zdawczego. Obumarły trip master (już działa), pompa paliwa z zasilaniem podciśnieniowym powodowała kulawą pracę silnika. Zmieniłem na elektryczną i wszystko pięknie pyrka. Hamulce zdarte do zera, łańcuch i cały napęd generalnie wszystko teraz jest nowe. Zostało mi jeszcze sprzęgło. Bierze mi wysoko i hałasuje a jak się już rozgrzeje to tak coś tam wali, że czuć to aż na ramie. Tarczki już kupiłem i nowe sprężyny ( te mocniejsze) jeszcze tylko łożyska. No poprostu czytam posty i opracowania napraw innych kolegów żeby nie spieprzyć czegoś. Generalnie jest fan i cieszę się tym, że mogę się tym pochwalić i że ta maszyna daje szansę na dokonywanie tych napraw samodzielnie. Fajnie, że mogę z Wami tak sobie tutaj popisać bo mieszkam za granicą i jest tak jak jest. Jeszcze tylko opowiem na koniec kawał o samym sobie. Kupiłem sobie AT bo mi się zawsze podobała. Myślałem nad nową ale zanim sprawa była w zasięgu ręki to sprzęty tak zaczęły rosnąć cenowo w oczach, że postanowiłem kupić maszynę do samodzielnej naprawy czyli wiekową. Wybaczam jej niedoskonałosci mam nadzieję, że ona się odwzajemni. No i teraz z wiosną tylko jeszcze zostało mi zrobienie prawka i może jak przeżyję to wszystko to kiedyś na jakimś zlocie spotkam się z Wami Dobrzy Ludzie. No i teraz to już wszyscy wiedzą, że mają do czynienia z nowicjuszem. Pozdrawiam serdecznie. Ps. Zrobiłem fotki tej dokumentacji ale nie umiem tego tutaj wstawić. Ups... |
Cytat:
Pisz, pokazuj sprzet, lubimy to. |
Cytat:
Elegancko, że to Cię podnieca może jeszcze ten świat prawdziwych moto i ludzi z pasją jeszcze nie stracony.:) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.