Czy ktoś zna ten motor?
 

Trafiłem takie coś na alledrogo:

http://allegro.pl/ktm-620-lc4-i6938180525.html

Może ktoś zna to moto i jego "nieszczęśliwą historię".
Warto to kupić do roboty czy też koszty naprawy przerosną wartość zakupu...

Moim zdaniem nie warto. Jak chcesz LC4 to min. 1996r z 2 pompami oleju i dużym obiegiem oleju. To jest silnik bez wałka wyrównoważającego z małym obiegiem oleju. Z częściami będziesz miał problem. Robiłem ostatnio brata 640 po strzale korby. Łącznie wyszło coś 4 tys. zł za remont tj. nowe kartery z wałem, nowa korba, nowe łożyska, nowy tłok.

Zobacz co jest uszkodzone. neubert-racing.com tutaj masz sklep z częściami i cenami i skalkuluj sobie. Części jak są dostępne na stronie to odbiór ogarniasz w tydzień.

Przechodziłem gehenne z 620 kiedyś, chyba teraz sprzęt tylko dla pasjonata staroci, lepiej finansowo wziąć 640 z tymi dwoma obiegami.

OK dzięki za info. Moto miało być do dłubania (jak wszystkie enduraki) ale nie aż takiego dłubania, ma jeździć a nie być przetwórnią pieniędzy na części.

Ewentualnie co polecacie z KTM w pojemności do 300 ale z możliwością rejestracji?

Exc 300 w dwupaku