consigliero |
04.08.2020 07:49 |
Obecnie testuję właśnie PGE, zbytnich problemów nie było, nawet w dobie koronowirusa dało się papiery zrobić i umowy poprzeprowadzać do obecnej, od licznika jednofazowego, zwiększenia mocy ze zmianą na trójfazowy aż po licznik dwukierunkowy. Jedyne co mogę im zarzucić to chaos na ich platformie elektronicznej, nigdy nie wiadomo gdzie są nasze wnioski i kto za nie odpowiada. Próba znalezienia właściwej komórki to poszukiwanie igły w stogu siana, ale jak już się ułoży to chyba nie ma zbytnich kłopotów. Podobnie jest w tauronie gdzie mamy prąd w firmie, oczywiście każda łupi na swój specyficzny sposób
|