Motorynka 50ccm dla 12 latka
 

A ja Was zapytam o inne zdanie: kolega z pracy szuka dla swojego 12 letniego syna jakiegos wynalazku 50cm3...moze macie dziaciaki w podobnym wieku....za czym sensownym moze sie rozgladac...marka/model..poki co jego syn ujezdza motorynke....stwierdzil ze w tym sezonie juz ja zajezdzi !!!!!! Zeby sie nie psulo i dawalo frajde mlodemu....ale tez zeby go nie ponioslo !!!!
Prosze o info, bede zobowiazany :)

yamaha DT 50/80 (czesc 80ccm jest nawet rejestrowana na motorower)

a ta motorynka to zarejestrowana? Jeżeli tak to ja chętnie połknę za rozsądne pieniądze.:rules:
Tylko niech jej łaskawie nie zajeżdża:bow::eek:

Ja polecalbym simsonka. Tani w zakupie i eksploatacji, remont generalny w przydroznym rowie mozna zrobic, a jak bedzie malo, to zawsze bez najmniejszych problemow mozna zalozyc cylinder i tlok od 70 ccm.

Zależy jak bardzo wyrośnięty ten dzieciak. Z motorynki na simaka to już nie taka zmiana ... Jak miałem 13 lat to już próbowałem na WSK, młodzież teraz wyrośnięta bardziej więc DT 80, 125, może nawet Dr 125, XL 125. Próbowałem jazdy na nowym chińskim chyba Romecie za 3,5 tys 125cmm- enduro i bardzo marnie chodziła- porównywalnie co najwyżej do Simsona..
Mój typ. DT 50, 80, 125 - ale raczej już 80

Ja tez bym obstawiał simsonka. Do takich jednorazówek z marketu to potem można na księżycu tajli szukać. Do simka jeszcze sporo tego jest i niedrogie.
Albo cos z plastików ale markowych, wole uzywane markowe niż nowe no name.:)

Kup DT 125 zarejstrowanego na 50cmm
na takiej 50 nie ma jazdy w ogóle...Albo taki mały crosik...50cm...to chyba dobre wyjscie...

125 są baaaaaaardzo drogie z rejestracja na 50ccm i jak Cie dupna to sprzedać moto bedzie lepiej niż płacić kary, dlatego podałem 80ccm (to przechodzi na przeglądach)

Hi, hi - tak jest, dzieciaka od maleńkości trzeba do przekrętu przyuczać. Kiedyś jak dorośnie mógłby sobie w społeczeństwie nie poradzić :cool:

Panowie, dzieki za wszystkie wypowiedzi, prosze o jeszcze :) podalem koledze linka do forum...mam nadzieje, ze sledzi je z automatu :) Sam bym mu lepiej nie doradzil, bo moj maly ma dopiero 3 lata :)
HEJ