Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Umawianie i propozycje wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=71)
-   -   Weekendowe Mazury (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=35784)

Kostas 11.09.2019 14:52

Weekendowe Mazury
 
Cześć.

W piątek około godziny 12 z miejscowości Ostrzeszów startuję na Mazury.
Plan jest dojechać do Mikołajek i klepnąć gdzieś nocleg do niedzieli.
W sobotę traska : Mikołajki-Mrągowo-Kętrzyn-Węgorzewo-Giżycko-Orzysz- Mikołajki. Trochę asfaltu, trochę szutrów. Niedziela powrót.
Raczej nie zwiedzam, kocham po prostu jechać...
Jeśli komuś podobnie jak mi wykruszyło się towarzystwo i miał zamiar w ten weekend pomotongować to zapraszam.

Dzieju 12.09.2019 22:45

Ja mam zbliżone plany tylko bardziej po wodzie Nidzkie , Bełdany , Śniardwy , Mikołajskie .... do końca wtorku :) Wiatry zweryfikują.
Ale chętnie któregoś razu możemy się złapać , też nie lubię tzw zwiedzania , to jazda jest celem.

robertG7 12.09.2019 23:01

Kostas, jeżeli lubisz szutrówki i niekoniecznie turystyczne Mikołajki to na nocleg zajedź do Jory Wielkiej, Bar Muzeum, baaardzo klimatyczne miejsce, a jedzenie smaczne. Dobre miejsce wypadowe na objazd jezior. :at:

Kostas 13.09.2019 08:54

Cytat:

Napisał robertG7 (Post 651123)
Kostas, jeżeli lubisz szutrówki i niekoniecznie turystyczne Mikołajki to na nocleg zajedź do Jory Wielkiej, Bar Muzeum, baaardzo klimatyczne miejsce, a jedzenie smaczne. Dobre miejsce wypadowe na objazd jezior. :at:

Dzięki za info. Za późno przeczytałem Twój post i zaklepałem spanie w Mikołajkach.
A Jora Wielka jest na mojej trasie, także na pewno tam wpadnę.

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 651120)
Ja mam zbliżone plany tylko bardziej po wodzie Nidzkie , Bełdany , Śniardwy , Mikołajskie .... do końca wtorku :) Wiatry zweryfikują.
Ale chętnie któregoś razu możemy się złapać , też nie lubię tzw zwiedzania , to jazda jest celem.

Bardzo chętnie. Kwestia zgrania terminów.
Ja niestety ostatnio "uczę" się jeżdżenia samemu. Dopiero zaczynam jeździć poza asfaltem, mam mocne plany wyjazdowe i niestety towarzyszy zero. Generalnie zrobił się jakiś problem z ludźmi, brak czasu, chęci, to nie, tamto nie, za zimno, za ciepło. A największy problem to ... żony. :-). Tutaj na liście przeczytałem kiedyś post dotyczący jeżdżenia samemu... ktoś napisał że w końcu się do tego dochodzi, bo zaczynają denerwować : palenie fajek co 50 km, siku, kupa, hot-dog, kawa....i tak w kółko.
Chociaż mam towarzysza z którym wsiadamy na motongi i jedziemy od baku do baku.

Dzieju 13.09.2019 12:26

hmmm , ostatnio żegluję niemal zawsze sam ...... też ciężko kogoś zorganizować , zawsze coś ..... z resztą wymieniłeś trochę przyczyn :)
Czyżby miała nadejść chwila że i Afryką będzie samotnie ?

Kostas 22.09.2019 20:47

Kończąc wątek... Byłem sam, piękna idealna na moto pogoda, super szuterki, super wyjazd, jestem bardzo zadowolony.
Miejsce o którym pisał Robert zwiedziłem, faktycznie klimatyczne i ciekawe.
Chyba zacznę coraz częściej sam wyjeżdżać. :-)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:03.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.