Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Ciuch Afrykańczyka (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=130)
-   -   Ubranie w upał (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29757)

Neo 18.07.2017 13:43

Cytat:

Napisał Emek (Post 540133)
Nie idźcie ta droga. Jazda w upale 35+ w buzerze kończy się źle.(...)

:umowa:

Brak tutaj wystarczająco mocnych ikon aby zilustrować moje poparcie dla tego stwierdzenia! Temperatura powietrza wyższa niż temperatura ciała powoduje efekt uznawany mylnie za paradoksalny - owiewający nas wiatr pozornie chłodzi, a w rzeczywistości dodatkowo podnosi temperaturę ciała. Zachodzi zjawisko konwekcji - przekazywania ciepła z ośrodka o wyższej temperaturze do ośrodka o niższej, w tym przypadku ciało absorbuje z powietrza to czego mamy i tak już za dużo.

Zakładając ubranie które ogranicza wpływ gorącego powietrza na naszą skórę zmniejszamy ten proces, organizm będzie pozbywał się nadmiaru ciepła poprzez pocenie się, a my mu w tym pomożemy, idąc za radą podaną przez Emka: mokra koszulka pod kurtkę. Powstaje warstwa izolacyjna która posłuży nam dłużej niż pozorne wietrzenie się.

Przerobiłem jazdę w upale na lekko, straciłem przytomność na kilka sekund jadąc na ruchliwej drodze, widać mój Anioł Stróż przejął kontrolę ponieważ dalej jestem po tej stronie życia... Dlatego tak doceniam teraz przesiadkę na jasny komplet ciuchów (RST Adventure II) z kieszenią na camelbak na plecach.

Podobnie jeśli latem jest wam gorąco w pomieszczeniu, wystarczy na okno założyć od zewnątrz kawałek materiału, np. prześcieradło czy poszewkę, (ewentualnie założyć markizę jak ktoś mieszka w domku i ma ku temu warunki) zamiast zaciągać żaluzje od wewnątrz. Słońce i tak nagrzeje to na co trafi za szybą podnosząc temperaturę powietrza. Osłona założona po zewnętrznej stronie zablokuje skutecznie ten efekt przepuszczając i tak sporo światła dziennego.

W pracy mam ten problem co roku - projektant wymyślił sobie w całym budynku żaluzje z metalizowanych pasków które latem wręcz parzą więc w pokojach gorąco, klimatyzacja na maksa, rachunki rosną ale administracja uważa, że wymiana żaluzji na cokolwiek innego to fanaberie.

jochen 18.07.2017 15:45

Ja na duże upały stosuję koszulkę, buzer FOX z ochraniaczami i camelbag z wodą (3 litry) na plecy. Rurka w dziób i działa.

consigliero 18.07.2017 16:45

Ubranie w upał
 
Nie polecam ale nie dało się inaczej

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...9e5b1699e5.jpg

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...6057737d60.jpg

To wersja na wybrzeże, krótkie odcinki jazdy dużo chodzenia
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...ab13475c07.jpg
Była wersja z długimi nogawkami
Standardowo używam od tego roku nowych spodni , co do których miałem mieszane uczucie przy ubieraniu , ale dały radę z dosyć dużym komfortem przy 30 plus, kurtka też się sprawdziła tylko w tej części ciała jest większa wrażliwość na wahania temperatury i można się poczuć niekomfortowo wieczorem już przy 20 stopniach.
Woda to podstawa , tylko wtedy trzeba się częściej zatrzymywać
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...dccc225ef6.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...7257d4c770.jpg

Na drogę , jakąkolwiek , jednak normalne ubranie
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...ccf6bdf282.jpg

bukowski 18.07.2017 17:24

Ja 10 dni temu przeleciałem 600 km, z Besh Tash do Osh w .kg. z wyjątkiem pierwszych 2h, bylo między 42 a 46 stopni. Spodnie rukka z rajtkami plastikowymi pod spodem, gora plastik plus pełna kurtka dainese. Prze, te 9h wypiłem mniej niz dwa litry wody, zadnych objawów odwodnienia, trochę glowa mnie bolała. Nie mówię, że nie było goraco, było.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Emek 18.07.2017 17:33

Ból głowy to jeden z objawów odwodnienia. Pij więcej. 4-6 litrów płynów to minimum przy takich temperaturach.

bukowski 18.07.2017 17:37

Emek, wiem, ale to był normalny ból głowy ze zmęczenia. Jak dojechalem, stuknalem piwo, potem poimprezowalem z chlpakami z Katowic, co na Pik Lenina jechali i poszedłem spać.
Inna rzecz, ze mi to specjalnie upał nie przeszkadza :D

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

CeloFan 18.07.2017 18:00

:Thumbs_Up:

Powolniak i Emek dobrze prawią. Z koszulą nigdy nie próbowałem ale mam swoją odmianę tej metody. Kiedy upał się zaczyna, moczę tylko szmatę którą mam na szyi. Kiedy jest naprawdę gorąco, szukam wody i po prostu "nawadniam" przód kurtki i spodni tak aż woda spływa. Zapinam się po szyję. Zależnie od temperatury, przez około pół godziny wzwyż mam jak w klimatyzowanym pomieszczeniu. Potem znów jest sucho i gorąco. Oczywiście trzeba pić nawet jak się wydaje że się nie chce :cool:

Geolog 18.07.2017 19:12

Miesiąc temu w Bułgarii mielismy między 35 a 40 stopni i pamiętałem żeby podopinać się dokladnie , w efekcie co postój regularne sikanie i minimalne zmęczenie. Raz na odcinku 100 km porozpinalem kurtkę i juz nie sikalem i jeść ani jechać dalej nie miałem siły. może to też trochę kwestia wagi tak jak pisał Emek , niecałe 70kg ale ewidentnie dopięte ciuchy robią swoje. Aha ciuchy mam jasne i też czuję różnicę jak poprzednio miałem czarne.

myku 18.07.2017 19:37

Mialem podobnie.Powyzej 33 st. sciagam zbroje bo wiecej grzeje niz chroni.A ze latam wylacznie bokami,wiec nie za szybko,to tylko bluza i duzo picia.To ppodstawa

tyran 18.07.2017 20:12

Zaliczyłem perę upałów i w czarnym kombinezonie, i w białej zbroi z dżinsami.

Wygrywa zbroja. Oczywiście z bukłakiem na plecach.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:37.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.