O tym, jak zachód pojechał na wschód i co z tego wynikło…
1. Prolog, czyli po co na wschód?
Pomysł był Rafa. Nienowy, bo ubiegłoroczny, ale wciąż niezrealizowany. Żebym znów się nie wywinęła, zostałam postawiona pod ścianą już w kwietniu. Ściana była gładka, aluminiowa i przybrała postać płyty bagażnikowej do DR 350. I w dodatku sama do mnie przyjechała i się zamontowała! https://lh6.googleusercontent.com/-z...0/DSC00799.JPG Tak więc nie mogłam nie pojechać ;) Nie da się także ukryć, że znaczący wpływ na chęć bliższego poznania wschodnich krańców Polski miało pewne podlaskie weselicho forumowe ;) Pomysł był następujący: 5 dni wolnego + 2 weekendy i jedziemy offowo wzdłuż Bugu. Raf na AT, ja na DR 350. Raf znał moje offowe „umiejętności” na F650GS z Rumunii oraz kilku weekendowych wypadów, i jestem pewna, że gorąco się modlił, żeby na DR szło mi lepiej ;) Oczywiście problemy przedwyjazdowe musiały wystąpić, a jakże: 1. Jagna ma zajęty weekend spotkaniem z beemiarzami. 2. Raf nie ma urlopu. 3. Jagna zafundowała sobie w czerwcu „awulsyjne złamanie paliczka dystalnego” (czy jakoś podobnie), wsadzając paluchy nie tam gdzie trzeba (a konkretnie między obudowę wiertnicy a świder). 4. Polska jednak nie jest małym kraikiem i z rubieży zachodnich (Zielona Góra) na wschodnie (Hrebenne) jest 750 km! Ale ponieważ nie ma problemów nierozwiązywalnych, to: 1. Wyjazd zaczniemy od spotkania z beemiarzami, Raf jakoś to przeżyje; 2. Lepiej nie wnikać jak, ale Raf dostał jednak urlop 3 dni przed wyjazdem; 3. Załóżmy, że ortopeda mówiąc „rehabilitacja palca” miał na myśli wciskanie sprzęgła, a 130 kg wagi jagnięcej DR mieści się w zaleceniu „tylko niech pani nie dźwiga nic ciężkiego!” 4. Wypożyczy się lawetę. Wypożyczy się lawetę… - Dzień dobry, czy jest wolna laweta motocyklowa na 2 sztuki w terminie…? - Jest. - To mogę podjechać zarezerwować? - Proszę. - To jak mąż przyjedzie po lawetę, to ja wtedy fakturę dam… - A skąd ja panu męża wytrzasnę do piątku? - No to kto przyjedzie? - Ja. - Pani? I pani będzie ją ciągnąć? - A ma pan coś przeciw kobietom? (tu sobie wyobraźcie wyraz moich oczu…) - eeee.. no nieee… A co pani będzie przewozić na tej lawecie? - A czy to nie jest przypadkiem motocyklowa laweta?? - eeee.. no tak… - no więc będę ciągnąć motocykl na tej motocyklowej lawecie… - tylko niech pani nie mówi, że to pani motocykl… i sama pani tak? - sama. - boże, co za czasów dożyłem… Kolejny „malutki” problem, to brak haka w moim vw. Rozwiązanie niby proste: kupić, zamontować. Kupuję używkę, bo cena nowego zbija z nóg. Podobnie jak cena montażu w ASO, ale nie bardzo mam wyjście – hak jest elektryczny, ma miliony sterowników i trzeba przeprogramować komputer. Pan Zenek w warsztacie raczej sobie nie poradzi… Montaż zajmuje 2 dni, na koniec panowie w ASO przyznają się, że w tym modelu robili to po raz pierwszy w życiu… :mur: - Proszę, tu kluczki, proszę podpisać odbiór auta, tylko taki jeden malutki, tyci, tyci problem jest… - taaak? - taka malutka kontrolka się pali, że żarówka przepalona w przyczepie, ale ona tylko się pali, wszystko działa… - i tak mi to zostawiacie? - to tak na razie, bo nie wiemy dlaczego tak, pani wróci z tej Białorusi, my pomyślimy i naprawimy… Hak zatem mam, piątek rano ruszam po lawetę, robię sobie przy okazji żarty z właściciela wypożyczalni pt. „niech pan mi to podłączy, bo ja taka głupia i nie wiem gdzie” oraz „to jak ja mam teraz jechać w zakrętach”, pan się prawie żegna z lawetą i ręce mu się nieco trzęsą… Na podwórku ładowanie DR za pomocą kobiecych rączek, pierwszy raz w życiu zapinam motocykl pasami, nie bardzo wiedząc jak… :confused: Mimo wszystko DR stoi prosto, ani dygnie, jest szansa, że ją dowiozę… Na razie tylko 200 km, do Walimia, gdzie czeka 30 beemiarzy i Raf. Chyba trochę nietypowo wygląda taki zaprzęg prowadzony przez niewielką Jagnę… :dizzy: https://lh4.googleusercontent.com/-e...0/DSC01556.JPG cdn... |
AT na zdjęciu wygląda jak suzuki....
Dawaj dalej ;). |
Oj tam oj tam 30 beemiarzy;), to też ludzie przecież. Zakolegowałem się więc:).
Miałem za to fajną dojazdówkę do Walimia https://lh6.googleusercontent.com/-I...o/DSC01500.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-a...o/DSC01499.JPG a na koniec dnia piękny zachód słońca https://lh4.googleusercontent.com/-8...o/DSC01504.JPG |
:lukacz:Nieźle się zaczyna.
|
Nooo fajny początek dnia...Jagna olej inne mniej ważne zajęcia i pisz pisz.....
|
kapitalny początek :)
|
Jeszcze nie ma relacji z trasy a już zrobiło się ciekawie :drif:,strach się bać co będzie potem,masz laska talent w opisywaniu przygód.
|
Jak będzie 30beemiarzy to i Ja poczytam ten nudny wątek... ;)
Pozdro Orzeppe |
Orzep, specjalnie dla Ciebie
https://lh5.googleusercontent.com/-i...o/DSC01519.JPG I jest nawet owczarek niemiecki;) Więcej zdjęć ze spotkania nie będzie, ale czytać ten "nudny" wątek możesz jak najbardziej:) |
Raf za taką dedykacje, czuje się zobowiązany "dotrwać" do końca... ;)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.